Zdrowie

Jak pomóc ręce w rekonwalescencji?

Do kontuzji ręki, czy ramienia, może dojść w bardzo różnych sytuacjach. Złamania, zwichnięcia i stłuczenia – ich rodzajów jest dość sporo. Czasem to po prostu skutek permanentnego przeciążania kończyn górnych i to całymi latami. Dochodzi wtedy np. do różnych stanów zapalnych i zwyrodnień stanów. We wszystkich tych przypadkach niezbędne bywa unieruchomienie kończyny górnej.

Nie zawsze i nie tylko gips

Kiedy mówi się o unieruchomieniu, jako pierwszy na myśl przychodzi opatrunek gipsowy. Jednak nie zawsze jest on wystarczający. Czasem trzeba go wspomóc lub można nawet zastąpić temblakiem. Nie trzeba się już zdawać na bandaż, czy chustę. Warto sięgnąć po temblak dostosowany do rodzaju kontuzji, wzrostu i postury pacjenta oraz – ewentualnie – także pory roku – megamedic.pl/temblaki. Odpowiednie unieruchomienie tego typu można kupić w każdym sklepie medycznym. Sprzedawca będzie umiał doradzić zarówno rodzaj, jak i rozmiar temblaka.

W czym on właściwie pomaga?

Chorą rękę należy po prostu odciążyć. Ułatwi to jej rekonwalescencję. Trzeba jednak pamiętać, że w wielu przypadkach temblak będzie konieczny jeszcze przez jakiś czas także np. po zrośnięciu kości, czy odbudowie stawu po wywichnięciu. Po długim czasie w gipsie, zazwyczaj dochodzi do zaniku mięśni, które umożliwiają nie tylko pracę, ale i zwykłe korzystanie z ręki. A ta będzie potrzebowała jakiegoś czasu i odpowiedniej rehabilitacji, aby wrócić do formy.

Niektórym temblak towarzyszy częściej

Zdarza się, że dana osoba zmaga się z powracającymi stanami zwyrodnieniowymi i osłabieniem jednej z rąk. Wtedy zawsze warto mieć odpowiednie unieruchomienie na rękę w domu. Można sięgnąć po nie w każdej chwili, gdy będzie ono niezbędne, zanim trafi się do lekarza, który zaleci dalszą kurację. Dlatego też ważna jest jakość tego produktu, który powinien wytrzymać wielotygodniowe użytkowanie.